Aż 13 mln ludzi w Polsce
ledwo wiąże koniec z końcem, żyją na granicy biedy. 2 mln ludzi żyje poniżej granicy ubóstwa. Żadna praca u wyzyskiwacza , ani dyplom wyższej uczelni nie ochronią cię przed ubóstwem
Po Pierwsze kraj nie gwarantuje Tobie wystarczających zarobków, po drugie gwarancji zatrudnienia, po trzecie pełnej ochrony praw pracowniczych i egzekwowania dotkliwie dla łamiących notorycznie prawo wyzyskiwaczy !
Dziś co piaty pracodawca nie płaci pensji lub ją obcina i nie ponosi za to dotkliwej odpowiedzialności , dziś PIP i Sądy są przychylne bandzie wyzyskiwaczy, za nic maja pracowników .
Dziś co piaty pracodawca nie płaci pensji lub ją obcina i nie ponosi za to dotkliwej odpowiedzialności , dziś PIP i Sądy są przychylne bandzie wyzyskiwaczy, za nic maja pracowników .
Z przeprowadzonego raportu co dziesiąty pracujący na cały etat i co piąty zatrudniony na umowy zlecenia zalicza się do grupy relatywnie ubogich.
Nowa grupę pogrążonych w nędzy stanowią absolwenci wyższych uczelni. Coraz więcej osób z dyplomem nie może znaleźć pracy lub zatrudnia się za wynagrodzenie, za które nie są w stanie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb życiowych. Wiele osób, żyjących w ubóstwie, nie ma nawet szans, by skorzystać z pomocy.
Polskę można porównać do obozu śmierci, gdy zachodni eksperci przyglądają się naszym warunkom bytu powinni zapytać się Polaków - jak się żyje w obozie śmierci? Jesteśmy cudem Europy w XXI wieku bo potrafimy przeżyć za pieniądze, za które nikt w cywilizowanym świecie nie przeżyłby.
Gdy zadaje nam pytanie przyjezdny turysta z UE "ile zarobisz w swojej pracy? " , polak odpowiada 800-1000zł a on nadal pyta –„ na tydzień” ? polak odpowiada "nie na miesiąc” , to turysta pada śmiechem i stuka nam po głowie .
Czy my urodziliśmy się idiotami „ bez jaj ‘ ? dalej przez cale życie będziemy się dawać wykorzystywać i poniżać pracodawcom wyzyskiwaczom?
Czy nie potrafimy się zjednoczyć i walczyć o swoją godność?
Pracujemy.... pracujemy i nie stać nas na godne życie.....
jak długo?
jak długo?
Dyplom wyższej uczelni gwarantuje bycie bezrobotnym z dyplomem wyższej uczelni.Otrzymanie pracy zależy obecnie od poparcia lokalnych struktur partyjnych,znajomości,koperty itp.Kompetencje i wykształcenie nie grają tu żadnej roli.W moim mieście pracownikami i dyrektorami muzeów i placówek kulturalnych są zootechnicy,elektronicy itp.Ludzie po ukończonych studiach historycznym,kulturoznastwie chodzą bezrobotni lub pracują w marketach za najniższą krajową.
OdpowiedzUsuńTo jest własnie kapitalizm jego oblicze,złodziejstwo,korupcaja,Wyobrażacie sobie,ze za komuny chodzili i sprawdzali kto nie pracuje a teraz nędza,ubóstwo i pijaństwo.Tak takim zapijaczonym narodem mozna manipulować. Zniszczą nas jak indian
OdpowiedzUsuńNie przesadzaj! Myślisz, że nie było pijaństwa, nędzy i ubóstwa komuny? Nic nie wiesz o tym kraju... Zapytaj babci, dziadka, powiedzą ci jak to było za komuny, wśród normalnych ludzi. Nie mówię tu o kombinatorach, czy prominentach. Dziś jest tak samo, tylko GŁOŚNIEJ
OdpowiedzUsuńZa komuny młody wykształcony człowiek miał pracę, mieszkanie słuzbowe i nie musiał jechac do Irlandiii pracowac na zmywaku lub przy sortowniu smieci.Jak prof Pstusiak opowiadł o Ameryce to mu nie wierzyłam, o bezdomnych w kanałach szczurach które jedzą.O bezrobociu. Bezrobocie dla nas było fikcją. Pijaków nigdy nie brakowało .Myslałam,ze fachowiec będzie zarabiał wq tych nowych czasch a okazalo się ,ze go się traktuje na równi z menelami.Korupcja jest większa niz była, Studia kiedyś otwierały drogę do lepszej pracy teraz zwiększaja ilość bezrobotnych. Propaganda była i za komuny i teraz.Teraz jest jeszcze gorsza bo wmawiają nam,że jestesmy bogaci.Dzisiaj jest wieksza obłuda, kłamstwo,Nikt nie mówi prawdy.Zawiść, nienawiść,Prawo pracy dostosowane do pracodawców kombinatorów.Pracownik juz nie ma żadnych praw. Zatrudnia się nagminnie na czarno.Jak ci ludzie wypracują sobie emerytury, co ich czeka za przyszlość. Nędza z biedą.Gierek brał kredyty to mu zarzucają a teraz to dopiero sie bierze.Ale budowały się szkoły 1000 latki a nie jak teraz się je zamyka bo się nie opłaca.Huty, Zakłady przemyslowe. A teraz mamy ruinę gospodarki narodowej,Juz nic nie mamy.Ale z radia słyszę ,że jest ,,sukces gospodarczy,,
OdpowiedzUsuń